- Trzeba powiedzieć chłopcom ! - stwierdziła Michelle po wysłuchaniu Iris. - To kiedy im powiemy ?
- Na pewno nie dzisiaj. Chcę spędzić ten wieczór w spokoju, tylko z tobą.
- No dobrze. To jedźmy do marketu, a potem do wypożyczalni. Zrobimy kolację i obejrzymy filmy.
- Ok.
Auto zatrzymało się na parkingu. Dziewczyny kupiły najpotrzebniejsze rzeczy, w tym dwie butelki wina. Po zrobieniu zakupów poszły do wypożyczalni filmów.
- Jakie filmy wybieramy ? - zapytała Iris.
- Na pewno nie komedie romantyczne ! - odpowiedziały chórem. Nie znosiły filmów tego typu.
Wybrały kilka horrorów i komedii, po czym pojechały do mieszkania.
Iris i Michelle przygotowały kolację, po czym zajadały się nią, oglądając filmy.
- Dlaczego nie chcesz nic powiedzieć chłopakom ? - zapytała Michelle.
- Nie chcę, żeby się denerwowali, dopiero wrócili.
- Skoro tak chcesz, to ok.
- O której masz jutro zdjęcia ? - Iris specjalnie zmieniła temat.
- O piątej.
- Rano ?! Czyli idziemy wcześniej spać ?
- No coś ty ! Najwyżej kawę wypiję ! Kończę już o dziewiątej, potem wakacje !
Cały wieczór dziewczyny spędziły na oglądaniu telewizji. Rano Michelle wyszła do pracy.
- Iris, wstawaj ! - obudziła przyjaciółkę , gdy wróciła. - Kupiłam ci świeże rogaliki na śniadanie !
- Kochana jesteś ! - odparła Iris po wstaniu z łóżka. - Czy widzę przed sobą urlopowiczkę ?
- No a jak, koniec zdjęć ! Zrób sobie śniadanie, ja pójdę się odświeżyć.
Michelle poszła do łazienki. Nagle zadzwonił telefon Iris.
- Cholera ! - zawołała tak głośno, że Michelle usłyszała ją w łazience.
- Co się stało ? - zapytała.
- To Nathan dzwoni...
- Odbierz !
- Co to ma być ?! - usłyszała w słuchawce.
- O co ci chodzi ?
- Chciałem ci zrobić niespodziankę, przyjechałem po ciebie, a twoja mama oświadcza mi, że spakowałaś się i nie wróciłaś na noc do domu. Iris, co ty odstawiasz ?
- No ale...
- Ale ? Myślałem, że mi ufasz !
- Nathan, to nie tak !
- Gdzie ty w ogóle jesteś ?
- Na razie ci nie powiem.
- Jak to ? Czemu się tak zachowujesz ?
- Nie chcę się z tobą kłócić !
- To powiedz co się stało i gdzie jesteś !
- Dowiesz się w swoim czasie.
Rozłączył się. Nathan się rozłączył. Iris była wściekła. Nie na chłopaka, ale na samą siebie.
- No i po co to było ? - odparła Michelle, która właśnie wyszła z łazienki . - Wystarczyło mu powiedzieć !
- Ja sama nie wiem, co robię !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz