poniedziałek, 9 stycznia 2012

Rozdział 7

     - Dziewczynki, zbieramy się ! - zawołał Jay.
     - A gdzie jedziemy ? - zapytała Iris.
     - Wpadniemy na chwilę do moich rodziców - odparł Max. - Jeśli zdążymy, to wrócimy jeszcze tu. Jeśli nie,to od razu odwieziemy was do domów.
     - A ty zostajesz w Londynie, czy wracasz tutaj ? - zapytała Nareesha.
     - Wracam do Manchesteru, muszę spędzić trochę czasu z rodzinką.
   Cała dziewiątka spędziła miłe popołudnie u państwa George'ów. Niestety, musieli jechać, gdyż trzeba było przeżyć podróż do Londynu
     - No , to kto wysiada pierwszy ? - zapytał Tom, gdy dojechali na miejsce.
     - Wypada na to, że ja - odparł Nathan. - Iris, idziesz ze mną ?
     - Pewnie ! - odparła dziewczyna.
   Para pożegnała się z przyjaciółmi.
     - Co będziemy robić ? - zapytała Iris, gdy weszli do mieszkania.
     - Jak to co ? - Nathan zaczął całować dziewczynę.
     - Też mi się wydaje, że oglądanie filmów to dobry pomysł - stwierdziła Iris i uśmiechnęła się do chłopaka.
    Nastolatkowie spędzili tak cały wieczór. Później dziewczyna wróciła do domu.
     - Cześć kochanie ! NIe słyszałam, kiedy wróciłaś. Jak minął weekend ? - powitała ją mama.
     - Bardzo fajnie. Mamo, chłopcy zaprosili nas na wakacje .
     - Nas ?
     - No mnie, Nareeshę, Michelle i Kelsey.
     - Rozumiem. Ale ty nigdzie nie pojedziesz !
     - Jak to ? Ja w piątek kończę 18 lat ! Będę pełnoletnia !
     - Ja się o ciebie boję !
     - Jedziemy tam z Tomem, Nathem, Maxem, Seevem i Jayem !
     - Wiem, ale ja się martwię o was wszystkich ! Im niczego nie zabronię , ale tobie tak, bo jesteś moją córką !
     - Dobrze, niech będzie ! - z płaczem zawołała Iris . Pobiegła na górę , spakowała ubrania i kosmetyki, przebrała się. - Wychodzę, nie wiem kiedy wrócę.
     - Gdzie ty się wybierasz ?
     - Nie będzie mnie na noc.
     - Dobrze, to Twoja decyzja, ale nie zrób nic głupiego .

4 komentarze:

  1. jaki ten Nathan szybki ;p
    super, czekam na kolejny ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Super tylko zarąbista mamuśka na wakacje pod opieką nie chce jej puścić ale na noc samą nie wiadomo gdzie to tak ...;| Eh ci rodzice ..;D
    Genialne czekam na nastepny !
    Pozdro :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny rozdział ;) Czekam na następny

    OdpowiedzUsuń
  4. jak mogłaś przerwać w takim momencie?! dawaj szybko następny :D
    love.

    OdpowiedzUsuń