- Proszę pani, bo naz do samolotu z tym nie wpuszczą ! - zawołała Kelsey, gdy mama Iris pakowała przyjaciołom kolejne porcje ciasta z jabłkami.
- To zjecie na lotnisku !
- Jedźmy już ! - odparł Nathan. - Do widzenia !
Po dwugodzinnym locie samolot wylądował w Warszawie. Na lotnisku czekał tłum fanek.
- Dlaczego nie przyjechaliśmy tutaj wcześniej ? - zastanawiał się Jay. - Jakie tu są zajebiste laski !
- Ale o pogodzie bym tego nie powiedział... - kaprysił Siva.
- Ej, oni tu nie mają euro ! - oznajmił Tom. - Za co ja sobie piwo kupię !
- EURO to oni tu mieli w czerwcu ! - odparł Max.
- Ale w piłkę grać nie umieją ! - stwierdził Siva.
- Przecież kasę da się wymienić ! - wtrąciła Jayne.
- Teraz macie ten wywiad ? - zapytała Nareesha.
- No tak. Radio Młodzieży albo coś takiego.
- To my jedziemy do hotelu, a wy do nas dołączycie. Zjemy coś, a potem pojedziemy razem na koncert.
Stało się tak, jak uzgodnili. Po wywiadzie chłopcy przyjechali do hotelu. Zdecydowali, że obiad zjedzą na na miejscu.
- Co jemy ?
- To ja mam propozycję ! - zawołał Jay.- Wybierzmy to, co najdziwniej brzmi !
- Ale ty masz inteligentne pomysły ! - podsumowała Kelsey.
- Czemu nie ! - odparł Nath.
- Jak to będzie niedobre, sam to zjesz ! - oznajmiła Iris.
Po długiej "naradzie" paczka wybrała: pierogi ruskie, bigos, golonkę, krokiety i oscypka z żurawiną, wszystko w hurtowych ilościach.
- Mogliśmy zapytać, czym jest ten oscypek.. - stwierdził Max.
- Wtedy nie byłoby zaskoczenia ! - odpowiedział Jay.
- Zachciało ci się zaskoczenia ! O, coś niosą ! Co to ?
- Pierogi !
- To jest pyszne ! - odrzekł Tom. - Nie jedźcie tyle tego, bo potem nie spróbujecie reszty !
- Tego też chcemy spróbować. Widzimy, że ci to smakuje, ale nie wypominaj nam !
Takim sposobem Tom zjadł ponad połowę półmiska z daniem. Przyszedł czas golonki.
- Jakie to tłuste !
- Wygląda jak mózg !
- Albo jak strawiona pomarańcza !
- Ale jest pyszne ! - Tom pochłaniał kolejny przysmak. - Następny talerz !
Bigos przypadł do gustu Nareeshy, Max'owi, Kelsey, Jay'owi i, oczywiście, Tom'owi.
- Nie, no ja wiedziałam, że lubisz zjeść, ale to jest masakra ! - Michelle skomentowała apetyt przyjaciela.
- Skoro mi smakuje ! A to co ?
- Krokiety !
Największe wrażenie wywarł deser. Zamówiono kilka dokładek. Po skończonym posiłku przyjaciele udali się do windy.
- Kocham polskie jedzenie ! - krzyknął Tom.
- Pójdzie w cycki, pójdzie w cycki... - powtarzała Iris.
- Gdziekolwiek by nie poszło i tak jesteście najlepsze ! - oznajmił Jay.
- Oooo ! - dziewczyny rzuciły się mu na szyję.
- Wy macie zamiar zostać w tej windzie ? - zapytał Seev.
- Przypominam, że za 1,5 godziny musimy być w klubie, a znając możliwości dziewczynek.. - zaczął Tom.
- I Max'a ! - wtrącił Siva.
- .... i Max'a, bardzo możliwe jest to, że się spóźnimy !
Po godzinie wszyscy byli gotowi. Przyjaciele weszli do pokoju Kelsey i Tom'a. Chłopak leżał na łóżku i ciężko wzdychał.
- Widzicie, nie jestem ostatni ! - Max przywalił mu poduszką. - A tobie co ?
- Mówiliśmy, nie jedz tyle !
- Opłacało się. Gdzie mamy szarlotkę !
- Bez kitu !
- Żartowałem ! Nie bulwersujcie się tak !
super :D
OdpowiedzUsuń- Dlaczego nie przyjechaliśmy tutaj wcześniej ? - zastanawiał się Jay. - Jakie tu są zajebiste laski !
OdpowiedzUsuń- Ale o pogodzie bym tego nie powiedział... - kaprysił Siva.
- Ej, oni tu nie mają euro ! - oznajmił Tom. - Za co ja sobie piwo kupię !
- EURO to oni tu mieli w czerwcu ! - odparł Max.
- Ale w piłkę grać nie umieją ! - stwierdził Siva.
ta część mnie rozwaliła jako pierwsza xddd
- Pójdzie w cycki, pójdzie w cycki... - powtarzała Iris.
ta jako druga xddd super, śmiałam się, że nie wiem xdd
Ale bomba !!! <3
OdpowiedzUsuńHahaha nie mogę ze śmiechu xd Tom żarłoczek xd
Pisz szybko kolejny !!! ;D
nie no ...
OdpowiedzUsuńrozjebałaś mnie wewnętrznie tym rozdziałem
xd
padam ze śmiechu
super
zapraszam do mnie
http://ineedyoutolie.blogspot.com/
fajny :)
OdpowiedzUsuńZajebisty :**
OdpowiedzUsuńPisz szybko następny <333
zaczęłam czytać dopiero w środe i tak sie wciongłam , że aż przeczytałam wszystkie rozdziały :D genialnie piszesz to opowiadanie :D czekam na następne rozdziały :D
OdpowiedzUsuńP.S. popieram ,,love'' :D
kurde czemu nie piszesz ? no wiem że nie łatwo ale ja się nie moge już doczekać i codziennie sprawdzam czy dodałaś bo się wciągnęłam ! czekam z niecierpliwościom :D
OdpowiedzUsuńW.